a po zrobieniu ,ulepieniu takiego cudeńka jak to wypalasz? jak to obrabiasz termicznie że się nie stopi ani nie zniszczy? jakiej modeliny używasz, jakiej marki i firma?
Ja akurat modelinę gotuję, ok 12-14 minut w temp. 90 stopni. Szczerze mówiąc, nie wiem dokładnie jaka to firma. Kupuję ją na sztuki w sklepie dla plastyków. Jest zapakowana po prostu w folijki, nie ma żadnej etykietki.
Jestem pod wrażeniem - staranności, pomysłowości i ślicznego wyglądu Twoich prac!
OdpowiedzUsuńMasz rękę do tego :)
OdpowiedzUsuńa po zrobieniu ,ulepieniu takiego cudeńka jak to wypalasz? jak to obrabiasz termicznie że się nie stopi ani nie zniszczy?
OdpowiedzUsuńjakiej modeliny używasz, jakiej marki i firma?
Ja akurat modelinę gotuję, ok 12-14 minut w temp. 90 stopni.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, nie wiem dokładnie jaka to firma. Kupuję ją na sztuki w sklepie dla plastyków. Jest zapakowana po prostu w folijki, nie ma żadnej etykietki.